Przepis na mojo verde – zielone mojo
Na Kanarach nie ma ucieczki od zielonego mojo (czyt. “moho”). Prędzej czy później dostaniesz przed nos talerz, ziemniaki i miseczki z czymś zielonym i czerwonym. Mocny, kolendrowy sos mojo verde podaje się jako dodatek do smażonego sera, ziemniaków papas arrugadas i do ryb, ale także do mięs lub po prostu chleba. Prosty przepis, który bez problemu można zrobić w Polsce!
1 główka czosnku
1 wiązka świeżej kolendry
50ml białego octu winnego
250ml oliwy z oliwek
1 łyżeczka ziaren kuminu lub pół łyżeczki kuminu mielonego
1 płaska łyżeczka soli
Opłukać i obrać z grubych łodyg kolendrę, ząbki czosnku (czosnki ząbku) obrać.
Czosnek sprasować i utrzeć z solą i kuminem – może być mikserem lub moździerzem – do otrzymania jednolitej konsystencji. Jeśli korzystamy z miksera, dodać kolendrę. W przeciwnym razie kolendrę pokroić bardzo drobno i dodać do mieszanki. Dolać stopniowo oliwę, miksując lub mieszając. Na końcu dodać ocet, już nie korzystając z miksera.
Mojo zachowujemy w wyparzonym słoiku, na zimno, w lodówce. Jeśli na górze unosi się warstwa oliwy, zakrywając zawartość, mojo verde dość długo zachowa świeżość (kilka tygodni lub nawet miesięcy).
O smaku mojo decyduje w dużej mierze jakość oliwy z oliwek i octu – muszą one być wysokiej jakości. I nie ma oszukiwania ze spirytusowym czy jabłkowym.
Jeśli miksujemy mikserem, sos będzie jednolity – nie taki, jak na zdjęciach. To też jest OK! Istnieją różne wariacje przepisu na mojo verde, w tym z papryką zieloną, z pietruszką, a nawet z awokado.
Podaje się w temperaturze pokojowej.
2 komentarze
Lidia · 8 stycznia 2019 o 20:47
A co z papryka? Myslalam, ze tez nalezy do mojo verde.
Kinga · 8 stycznia 2019 o 21:00
W niektórych wersjach mojo zielonego daje się paprykę, a także czasem pietruszkę, a nawet awokado. Na ilość składników z przepisu powyżej możesz dodać około pół dużej zielonej papryki, max jedną całą, małą. Jednak mojo z papryką lub awokado będzie mniej trwałe i trzeba je będzie szybko zjeść.